Przede mną weekendowy wyjazd. Na podróż proponuję wygodne mokasyny Elizabeth and James (nie pamiętam skąd zdjęcia, chyba z saks.com).
Sobota na pewno będzie upalna. Planuję długie rozmowy przy mrożonej kawie. W tłumie wyróżniać się będą kolorowe sandałki z zary. Z tego, co wiem są teraz przecenione i wciąż można je znaleźć w sklepach.
Zdjęcia są ze strony sklepu. Ciekawe, że projektanci nazwali je "vamp shoes":)
W niedziele wracam do domu. W baletkach. Może juicy couture? Zdjęcia ze strony Saksa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz